Odrębną grupę systemów wyborczych, nie mieszczącą się w podziale większościowe/proporcjonalne, stanowią metody oparte na głosowaniu personalnym, jednak z wbudowanym mechanizmem transferu głosów między kandydatami, zapewniającym proporcjonalność w pewnym określonym sensie (o czym na stronie o właściwościach STV). Metody te wymagają od wyborcy zaznaczenia nie jednego kandydata, lecz wielu, w kolejności swoich preferencji, tzn. od najbardziej do najmniej preferowanego. Zwykle głosujący stawia cyfry przy kandydatach, ustalając w ten sposób ich kolejność. Z tego powodu metody wyborcze z tej grupy nazywane są często ordynacjami preferencyjnymi.
W ordynacjach opartych na metodach transferowych, podobnie jak w ordynacjach proporcjonalnych, centralnym pojęciem organizującym mechanizm przeliczania głosów jest kwota (nazywana też normą reprezentacji i ilorazem wyborczym). Jednocześnie umożliwienie głosowania jedynie personalnego pociąga za sobą konieczność zagospodarowania głosów kandydata, który dostał ich więcej niż wynosi kwota – ten problem rozwiązuje właśnie procedura transferowania głosów.
2.4.1. Karta do głosowania
Wszystkie odmiany głosowania transferowego operują na głosach oddanych preferencyjnie, tzn. oddanych na wielu kandydatów, których wyborca szereguje w ciąg od najbardziej preferowanego do najmniej. Liczba szeregowanych w ten sposób kandydatów jest zwykle dowolna (czasami obligatoryjnie wymaga się uszeregowania wszystkich kandydatów – tak jest np. w Australii). Wyborca zaznacza swoje preferencje kreśląc odpowiednią liczbę obok kandydata, oznaczając w ten sposób jego pozycję w swoim szeregu preferencji. Postępuje w ten sposób ze wszystkimi kandydatami, których wybiera. Przykładową kartę do głosowania z oddanym głosem przedstawiono poniżej.
1. A | 1 |
2. B | |
3. C | 3 |
4. D | 2 |
5. E |
Wyborca, który wypełniał tę kartę, preferował najbardziej kandydata A, potem D i C. A jest więc „pierwszą preferencją” wyborcy (wyborca lubi go najbardziej).
Kandydaci mogą być pogrupowani wedle swojej przynależności partyjnej lub być ułożeni alfabetycznie.
2.4.2. Przeliczanie głosów na mandaty
Jak już powiedziano, podczas przeliczania głosów odwołujemy się do pojęcia kwoty – kandydat, który uzyskał kwotę głosów uznany zostaje za wybranego. Przez liczbę głosów rozumiana jest tu liczba wskazań danego kandydata na najwyższym miejscu karty wyborczej, a więc liczba jego głosów pierwszej preferencji. Oczywiście każdy wybierany może otrzymać dowolną liczbę głosów – kandydaci wybrani najczęściej dostają więcej głosów niż wynosi wymagana kwota. Aby móc tę nadwyżkę rozdysponować dalej, potrzebujemy wskazówki, komu mamy je przekazać. Właśnie do tego potrzebny jest głos preferencyjny – dalsze preferencje każdego z wyborców pozwalają nam na transfer głosu zgodnie z jego (wyborcy) wolą. Efektem transferu jest przekazanie głosu następnemu kandydatowi na liście preferencji zaznaczonych na karcie wyborczej – odtąd będzie to głos pierwszej preferencji na rzecz kandydata, do którego głos powędrował na skutek transferu. Ponieważ po transferze jego beneficjenci mogą znaleźć się w tej samej sytuacji, co pierwszy wybrany kandydat (osiągają kwotę i trzeba znów przekazać nadwyżkę dalej), cały proces układa się w sekwencję przeliczeń. Efektem każdego przeliczenia jest lista kandydatów uznanych za wybranych w tym przeliczeniu i ich nadwyżkowe głosy, które należy przetransferować. Kolejne przeliczenia następują aż do momentu, w którym liczba wybranych kandydatów zrówna się z liczbą mandatów dostępnych w okręgu wyborczym.
Zauważmy, że w procedurze tej żadne głosy się nie „marnują”: wybrany kandydat „zachowuje” jedną kwotę głosów, wszystkie pozostałe natomiast pozostają dalej w grze i przyczynią się w przyszłości do wybrania innych kandydatów (ściślej: liczba głosów, które przyczynią się do wybrania któregoś z kandydatów jest równa liczbie mandatów do rozdysponowania pomnożonej przez wartość kwoty; dla kwoty Hare’a da to wszystkie głosy, dla innych kwot mniej – a więc będzie istniał pewien odsetek, choć bardzo mały, głosów „zmarnowanych”).
Do ustalenia pozostaje jeszcze jeden istotny element procedury: które głosy należy transferować. Przekazujemy bowiem tylko część głosów wybranego kandydata, tj. liczbę jego głosów pomniejszoną o kwotę (tę cześć bowiem „zatrzymuje” on dla siebie). Gdyby wszyscy wyborcy kandydata zaznaczyli na kartach wyborczych taką samą kolejność preferencji, ten problem by nie zaistniał (każdy głos wygląda i znaczy to samo, możemy więc wybrać dowolne głosy do transferu, a efekt będzie zawsze taki sam) – jednak w rzeczywistości zróżnicowanie preferencji jest duże, i naturalnym wydaje się, że zróżnicowanie to powinno znaleźć swoje odzwierciedlenie w części głosów przeznaczonych do przekazania dalej.
Najprostszym rozwiązaniem tej sytuacji jest wylosowanie wymaganej do transferu liczby głosów ze wszystkich głosów oddanych na wybranego kandydata. To jednak powoduje, że do procedury wkrada się element losowy, i nie ma gwarancji, że, ponownie przeprowadzona, nie da innych wyników. Dlatego lepszym rozwiązaniem wydaje się przetransferowanie wszystkich głosów kandydata, który został wybrany, i przyporządkowanie im pewnej wagi, wynikającej z udziału głosów przeznaczonych do transferu w całości głosów otrzymanych przez tego kandydata. Dzięki takiemu postępowaniu, liczba transferowanych głosów (będąca sumą wag im przypisanych) nie zmieni się, a jednocześnie będą one doskonałym odzwierciedleniem zróżnicowania preferencji wyborców głosujących na owego kandydata.
Spróbujmy ukonkretnić powyższy opis, przytaczając zasady postępowania opracowane dla metody Hare’a-Clarke’a – jednej z najpopularniejszych odmian głosowania transferowego:
- Po przeliczeniu głosów oblicza się kwotę.
- Liczone są głosy na każdego z kandydatów (za głos na kandydata uznaje się głos, na którym kandydat ów znajduje się najwyżej na liście preferencji. Nie uwzględnia się kandydatów już wybranych bądź odrzuconych. W pierwszym przeliczeniu będą to głosy 1. preferencji na kandydata). Jeśli liczba głosów na danego kandydata przekracza kwotę lub jest jej równa, kandydatowi przyznawany jest mandat.
- Dokonywany jest transfer głosów nadwyżkowych kandydatów, którzy uzyskali mandat. Nadwyżki transferowane są w kolejności od największej do najmniejszej. Głosy kandydatów wybranych są przekazywane kandydatom następnym na liście preferencji z odpowiednimi wagami wynikającymi z udziału przeznaczonej do transferu nadwyżki w całej puli głosów na kandydata – waga każdego przekazywanego głosu wynosi (p-q)/p, gdzie p – liczba głosów na kandydata, q – kwota. Jeśli właśnie wybrany kandydat był ostatni na karcie do głosowania, głos odrzucamy i nie bierze on udziału w dalszych obliczeniach. Po transferze wybrany kandydat jest usuwany ze wszystkich głosów (kandydaci usytuowani za nim w hierarchii preferencji „awansują” w ten sposób o jeden stopień wyżej) i nie bierze dalej udziału w procedurze. Po dokonaniu transferu(ów) ponownie przeliczamy głosy i wracamy do punktu 2.
- Jeśli po którymkolwiek z przeliczeń żaden z kandydatów nie osiągnie kwoty głosów, a liczba pozostałych kandydatów przekracza liczbę pozostałych do przydzielenia miejsc mandatowych, odrzuca się kandydata o najmniejszej liczbie głosów. Wszystkie jego głosy są transferowane z wagą równą 1.
- Jeśli liczba pozostałych kandydatów jest równa liczbie pozostałych do przydzielenia miejsc mandatowych, wszyscy kandydaci są uznawani za wybranych.
- Procedura kończy się z chwilą obsadzenia wszystkich miejsc mandatowych.
W powyższej odmianie dodano dodatkową regułę umożliwiającą kontynuację przeliczania w momencie, gdy żaden z kandydatów w którymś z przeliczeń nie osiągnie kwoty głosów. W takiej sytuacji odrzucany jest kandydat z najmniejszą liczbą głosów pierwszej preferencji, a jego głosy są w całości transferowane zgodnie z preferencjami jego wyborców.
W zależności od liczby mandatów w okręgach, metody transferowe dzielą się na dwie podgrupy:
- Metody transferowe w okręgach jednomandatowych, czyli tzw. system głosowania alternatywnego – Alternative Vote (AV, zwany też Instant Runoff Voting , IRV albo Majority Preference Voting, MPV),
- Metody transferowe w okręgach wielomandatowych, czyli tzw. system pojedynczego głosu przechodniego – Single Transferable Vote (STV, zwany też systemem Hare’a, [Ranked] Choice/Preference Voting, PR-STV i na wiele innych sposobów, z których część pojawia się w wielu innych miejscach na tej stronie).
AV, postulowana często jako zamiennik zwykłego głosowania większościowego w okręgach jednomandatowych, usuwa część z jego wad, wprowadzając jednak na ich miejsce inne (m.in. podatność na różnego typu manipulacje kandydatami i głosowanie strategiczne). Co więcej, jednomandatowość okręgów niszczy proporcjonalność ukrytą w procedurze transferu.
STV poświęcona jest niniejsza strona.
Dalej: Historia STV | Odmiany i właściwości STV