Ciekawa relacja pojawiła się na stronach zmieleni.pl. Pokazuje, że to z czym mieliśmy do czynienia w ostatnich wyborach to nie fałszerstwa, ale raczej zła organizacja i dezorientacja wyborców.
„zgodnie z tym, co widziałem, ogromne ilosci głosów nieważnych nie wynikają z fałszerstw. One wynikają z dezorientacji, a ta z kolei bierze się z jednoczesnego prowadzenia czterech kampanii wyborczych, z jednoczesnego głosowania w czterech rodzajach wyborów i ze współistnienia trzech systemów wyborczych, które w różnych miejscowościach funkcjonują w różny sposób.
Wszystko, co napisałem na temat wyborów do sejmiku wojewódzkiego w Siemiątkowie dotyczy w taki sam sposób wyborów do rady powiatu w tej miejscowości. Liczba głosów nieważnych była podobna.”
http://zmieleni.pl/nie-widzialem-oszustw-widzialem-dezorientacje-balagan-i-zakaz-fotografowania/